Czy tylko ja się nie mogę doczekać ciepła, słońca i zrzucenia z siebie 5 warstw ubrań? Tymczasem zostaje mi oglądać takie słoneczne sesje jak ta z modelką Anną Seleznevą dla marcowego Numèro Tokyo.
@Wilhelmina: Dziekuje Ci bardzo. Obserwowac mozesz klikajac w „Subskrybuj mnie” lub bezposrednio pod adresem bloga, na samej gorze powinien by bloggerowy odnosnik”Obserwuj”:) A amarantowe szpilki snia mi sie po nocach:) 🙂 🙂
cudowne zdjęcia, bardzo inspirujące ! szczególnie ten żółty sweter i amarantowe szpilki. cudny blog, chce dodać do obserwowanych ale nie moge znaleść okienka..a blondynką nie jestem 😛 poszukam jeszcze troche.. tymczasem zapraszam do obserwowania http://www.pozerki.blogspot.com !:)
Pęka mi serce na myśl o wakacjach – jest teraz tak zimno i brzydko 🙁 Ale nie wiem co Toma dziwi, w Grudziądzu od tygodnia leży spora warstwa 'białego’ obrzydlistwa 😀
@Tom: No niestety! Moge cie pocieszyc, ze jestem wlasnie na poludniu Europy i tutaj jest po prostu szaro, buro i wciaz pada. Chyba wolalabym nasza biala zime!
8 komentarzy
CUDNA SESJA!!!
ZAPRASZAM DO MNIE 🙂 TYMCZASEM DODAJĘ DO OBSERWOWANYCH BOM SIĘ ZAKOCHAŁA 😀
@bea: Podobnie: czubki bym wyciela, kolory zostaja:)
Ach, Jaga przecież 33 to moja ulubiona cyfra jak zauważyłaś… Nie lubię takich śpilecek w cub ale ogólnie jest wspaniale. Energetyczne barwy!
@Wilhelmina: Dziekuje Ci bardzo. Obserwowac mozesz klikajac w „Subskrybuj mnie” lub bezposrednio pod adresem bloga, na samej gorze powinien by bloggerowy odnosnik”Obserwuj”:) A amarantowe szpilki snia mi sie po nocach:) 🙂 🙂
cudowne zdjęcia, bardzo inspirujące ! szczególnie ten żółty sweter i amarantowe szpilki.
cudny blog, chce dodać do obserwowanych ale nie moge znaleść okienka..a blondynką nie jestem 😛
poszukam jeszcze troche.. tymczasem zapraszam do obserwowania http://www.pozerki.blogspot.com !:)
pozdrawiam
Pęka mi serce na myśl o wakacjach – jest teraz tak zimno i brzydko 🙁 Ale nie wiem co Toma dziwi, w Grudziądzu od tygodnia leży spora warstwa 'białego’ obrzydlistwa 😀
@Tom: No niestety! Moge cie pocieszyc, ze jestem wlasnie na poludniu Europy i tutaj jest po prostu szaro, buro i wciaz pada. Chyba wolalabym nasza biala zime!
Tytuł bardzo pozytywny, ale wstałem rano i zobaczyłem, że znów jest biało to byłem w szoku.