Przeglądając blogi modowe doszłam do wniosku, że jedyne co mnie czeka latem to rewia kolorów, nasycone żółcie, mocne róże, głębokie fiolety, soczysta limonka, krwista czerwień, pomarańcz, zieleń, szafir, szmaragd, itd, itd. Mogłabym tak wymieniać jeszcze długo, odcieni nie brakuje, wystarczy tylko wybrać, to co najbardziej nam się podoba i w czym czujemy się najlepiej. A co zostaje dla kolorystycznych abnegatów? Hiszpańskie Mango proponuje w swoim ostatnim, wiosennym katalogu delikatne beże, ciepłe brązy, gdzieniegdzie przełamane motywami kwiatów lub czerwienią. Najbardziej podoba mi się zestaw zainspirowany wiosenną kolekcją Chloe’: dziewczęca, lekka, plisowana spódnica, subtelny top i kuferek – po prostu cudo!
Foto: FGR
4 komentarze
These pictures are uber cool..
Haute & Fierce
większośc mojej szafy to MANGO,jestem w niej zakochana od paru lat:)
Rewelacja, mango nigdy nie zawodzi 🙂 Zawsze cieszy mnie, że prócz elementów supermodnych, mają też klasyczne rzeczy, które będą modne tak długo, jak będą nadawały się do noszenia;)
cudowna kolekcja:) musze wreszcie wybrac se do mango