Pod tą oryginalną nazwą kryje się nic innego jak niesamowite targowisko mody i design’u na warszawskim Powiślu w sztandarowym już dla tych akcji miejscu jakim jest 1500m2. Kto lubi industrialne klimaty, masę kolorowych i ciekawych rzeczy do obejrzenia (i kupienia) powinien pojawić się tam koniecznie. Co takiego można znaleźć podczas Need for Street? Przede wszystkim świetne ubrania prosto od projektantów (głównie niszowych i awangardowych, ale nie tylko), oryginalne akcesoria (duże, małe, tanie, droższe, do wyboru do koloru), holenderskie rowery, buty, wszystko czym możecie udekorować dom lub mieszkanie – jednymi słowy najciekawsze i najfajniejsze rzeczy, które upiększą i umilą Wam życie:) Na targach pojawiłam się tuż po godzinie 12, a zastał mnie…hmm…tłok, jeśli tak można nazwać wypełnione po brzegi pomieszczenia 1500m2?! Na każdego czekała masa atrakcji, na zgłodniałych – stół pełen pyszności.
Moją uwagę zwróciło kilka stoisk. Przy niektórych zatrzymywałam się dłużej, przy innych krócej. Od razu w oczy rzucił mi się stół pełen akcesoriów od Pantone: kubki z wybranymi kolorami, notesy, kalendarze – wszystkie w żywych, wiosennych kolorach (Bea, jeśli to czytasz, to od razu pomyślałam o Tobie:))…
… zatrzymałam się też przy propozycjach od Mozcau. Tutaj też rządziła feria barw, transparentne koszulki i spodnie w kwiaty…
…totalne szaleństwo panowało również przy stoisku marki loft37. To obuwie, wykonane w stu procentach ręcznie, nęciło swoimi baletkami i oksfordami w połączeniach kolorystycznych, które ciężko znaleźć w typowych sklepach. Szare baletki z różowymi kokardkami, widoczne na pierwszym planie, skradły moje serce.
Kusiły mnie równie intensywnie inne cuda podczas zeszłoniedzielnego Need For Street: biżuteria od
…kwieciste akcesoria do włosów wykonane przez licoreese…
…torby dla kreatywnych od dash-dot, które mimo pierwszego nie-najlepszego wrażenia okazały się niesamowicie miękkie w dotyku i pojemne…
…espadrylki w kilkunastu wzorach i kolorach – przepiękne (od argentyńskiej marki Paez)!…
…neonowe opaski – w szalonych i totalnie odjechanych wzorach od Szumik (koniecznie zajrzyjcie na ich projekty tu, tu i tu)…
… nietuzinkowa i oryginalna biżuteria od Podobasz mi się mała, razem z ich autorskimi projektami ubrań wykonanych ze starych koszul (tak, właśnie tak, ze starych koszul). Najbardziej żałuję, że nie zachowało się (jakimś dziwnym trafem) moje zdjęcie z jedną z zaprojektowanych przez dziewczyny torebek. Te braki możecie nadrobić tu i tu.
Na fanów design’u czekały dekoracje od dekornika, sklepu internetowego oferującego ponad 1200 produktów do dekoracji wnętrz; poniżej drukowane płytki ceramiczne w niesamowitych wzorach…
…i wystawa lamp – całkowicie odmienionych przez 25 artystów (przekazane na licytację organizowaną przy udziale Ikea Targówek, mają wspomóc Fundację dla Dobra Dziecka). Prawdziwe dzieła sztuki!
I na koniec, jak to na mnie przystało, miejsce gdzie spędziłam kilkanaście długich minut – przy poniższym kramiku – z bransoletkami od FancyMe! Co się działo przy tym stoisku, wiedzą wszyscy Ci/wszystkie Te, które zdecydowały się zakupić owe urocze maleństwa. Biżuteria w różnych wzorach i kolorach, właściwie we wszystkich kolorach tęczy, plecione na łańcuszku, z ozdobnej linki lub satynowych sznurków, zakończone fikuśnymi kuleczkami, kotwiczkami, dzwoneczkami. Dosłownie – czego tylko dusza, uzależnionej od dodatków fashionistki, zapragnie. Na ostatnim zdjęciu moje dwie bransoletki: grubsza różowa i mniejsza (za zł 10) w kolorze łososiowym. Koniecznie zajrzyjcie na stronę FancyMe! (klik), może znajdziecie tam coś dla siebie?!
Jak widzicie ostatni weekend obfitował w masę wydarzeń, a to jeszcze nie koniec. O najbliższym Need For Street z pewnością Was poinformuję, takiej imprezy nie można przegapić!
14 komentarzy
@Bea: jak tylko będę wiedziała coś o podobnych targach w okolicy to dam Ci znać:)
Żałuję bardzo, że nie mogłam tam być bo to rzut beretem z mojego domu. Chciałam na żywo obejrzeć buty loftowe:(
@Pani Mruk: 380 zł za płaskie i max 450 za wysokie obcasy. Zresztą na ich stronie w kolekcji http://www.loft37.pl/collections/1 klikając na wybrany but powinna też być cena. Baletki niestety nie wiem, ale pewnie można napisać od nich maila:) Jeśli się skusisz to pochwal się koniecznie na blogu
a ja mam takie pytanie – wiesz może, jak mniej więcej kształtują się ceny butów loft37?
Dziewczyny, to chyba rozstrzygnięte: Paezy:) Najwyżej będę kaczką w Paezach:)
paezy byly pierwsze:) i sa mega wygodne i super sie ukladaja:)
co do bransoletek to zapraszam:)
Fajnie ze coraz wiecej u nas takich eventow! Szkoda tylko, ze wszystko co fajne zawsze mnie omija :/ Bransoletki swietne, tez bym sie skusila! Co do Paezow to Tomsy chyba jednak byly pierwsze wiec wygrywaja 🙂
@FancyMeBracelets+K: Dzięki również, bransoletki spisują się idealnie:)
@H.Houdini: racja, fajny:) Niebawem szykuje się kolejny, niebawem wrzucę info na bloga.
@Kelly: Zapraszamy do Warszawy:)
@harel: Ja musiałam być w niedzielę w Wawie i tak naprawdę gdyby nie ten przymus to też nie udałoby mi się rozdwoić:) Co do Paezów: czy one ładnie leżą na stopie? Niestety moje kacze stópki nie zawsze wygadają korzystnie w takich płaskich papuciach. Ale co jak co: wydają się być MEGA wygodne!Może warto się skusić?:)
@Ania: Zdjęcie płytek to raptem skrawek tych wszystkich, które można było zobaczyć w niedzielę. Są śmieszne, a w mieszkaniu muszą wyglądać obłędnie:)
o, buty świetne (mnie się podobają najbardziej te baleriny z przodu, fioletowo-granatowe i z tyłu-granatowo-zielone)no i płytki ceramiczne wymiatają!
Że też nie mogłam się rozdwoić w ten weekend… 🙂
Paezy polecam – najwygodniejsze buty świata. Uwielbiam! Niestety moja psinka też je uwielbia i będę musiała kupić sobie nowe ;).
http://fancymebijoux.tumblr.com/innionas
dzieki,umiescilam.tez.tu.odnosnik:)
Grrr… za duzo tych fajnych eventów u Was! Mniam mniam 😉
fajny event 🙂
dziekować:)/fancyme