Wnętrza

Sunny day.

03/29/2011
A pewnego dnia będę mieszkała w takim wnętrzu jak to. Jak idealnie można wtopić mocne, kolorowe akcenty w idealnie białą przestrzeń? Własnie tak, jak widać to na poniższych zdjęciach. Nawet cerata, przypominające dawne czasy, zupełnie mi nie przeszkadza. Podobają mi się kolorowe meble: czerwona szafa, biurko w nasyconym niebieskim, szmaragdowy fotel, pastelowa kuchnia. Najczęściej białe mieszkania odstraszają surowością i szpitalnym klimatem – to poniżej jest od niego bardzo, bardzo dalekie. Jak Wam się podoba?
Foto: Jennyk

You Might Also Like

6 komentarzy

  • Reply H. Houdini 03/29/2011 at 6:34 PM

    fajnie przełamana sterylność bieli
    ja bym sie chyba jednak tak bała mieszkać, zbytnią bałaganiarą i niezdara jestem 🙂

  • Reply e-linka 03/29/2011 at 10:57 AM

    mogłabym tam zamieszkać i to od zaraz 🙂

  • Reply Pepas 03/29/2011 at 10:32 AM

    LOVELY HOME!

  • Reply Jag 03/29/2011 at 9:54 AM

    @Ola:Kafle chyba rządzą w skandynawskich mieszkaniach, bo co chwila na nie wpadam,ale przyznasz, że całkiem ładnie je tu wkomponowali:)
    @Bea: Dziękuję Ci bardzo i ciesze się, że to mieszkanie Ci się podoba. Jednak co biel to biel, ale bez tych dodatków nie robiłoby takiego wrażenia:) Pozdrawiam.

  • Reply bea 03/29/2011 at 8:52 AM

    Jak wiesz Jag, mam wyjątkową słabość do białych wnętrz i wprost uwielbiam dodatki w kolorach tęczy!
    Właśnie poszukuję takiego krzesła, no może w porywach do dwóch.

    Pozdrawiam
    xxx
    Bea

    PS. Zawsze coś ciekawego wynajdziesz i chwała
    Ci za to…

  • Reply Ola 03/29/2011 at 6:33 AM

    Dla mnie bomba. Trochę już mam przesyt kaflami w szachownicę, ale poza tym super!

  • Leave a Reply