Jedna para dobrych dżinsów może zdziałać cuda. Wybór kolorów i fasonów niejednych przyprawia o zawrót głowy, natomiast kreatywnym daje całkiem niezłe pole do popisu. Bo z dżinsami można zrobić wszystko i założyć je do wszystkiego: do trampek i szpilek, do bluzy z kapturem i marynarki, do swetra i koszuli. Nogawki można obciąć, kolana podziurawić lub dbać o nie tak, że nawet po kilku aktywnych sezonach będą wyglądały dobrze. Znam takich, dla których największym szaleństwem jest podwinięcie nogawek, inni eksperymentują: zrywają tylne kieszenie, doszywają nity i cekiny. Każdy w końcu znajduje swoją idealną parę. Dla tych, którzy cały czas narzekają na jej brak mam dobrą wiadomość: od dwóch tygodni fanatycy spodni z bawełny (z domieszką elastanu) mogą oznaczyć krzyżykiem nowe miejsce na zakupowej mapie Polski – sklep amerykańskiej marki American Eagle Outfitters. W warszawskiej Arkadii, oprócz kilkudziesięciu par dżinsów, znajdziecie potężny dział z bielizną, bluzkami, sukienkami, butami, biżuterią i ubraniami dla tych, którzy czują sportowego ducha. Ponoć target marki to młodzi ludzie w wieku 14-25 lat, ale ja wyznaję zasadę, że dżinsy nie mają wieku. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Ceny spodni wahają się od 140 do 200 zł, rozmiarówka jest totalnie zwariowana, ale miła obsługa na pewno pomoże w wyborze.
A dżinsy prezentują się tak…wśród modelek między innymi Jules z bloga Sincerely, Jules i Shay z serialu Pretty Little Liars.
Foto: Materiały prasowe/ Ja@Instagram
30 komentarzy
Aż wstyd przyznać, że mam tylko jedną parę jeansów ;-)! Chyba czas odwiedzić AE!
jeansy to podstawa mojej garderoby
Aga, niestety nic nie wiem nt temat, ale jak tylko będę miała jakieś info – na pewno dam znać!
Dzięki;)
Potwierdzam, spodnie rewelacyjne (spodenki także:-), zresztą mam kilka spódnic, bluzek i wszytko pierwsza klasa (a mam po 30)!
A wiesz jakie są plany otwarcia w innych miastach, czy tylko stolica może się cieszyć?
Pozdrawiam
Aga
To prawda, każda kobieta powinna mieć w szafie przynajmniej jedna parę dobrych dżinsów, to świetna baza do wielu stylizacji 🙂
Jestem zachwycona ich dżinsami! Tylko już wiem, że następnym razem muszę brać numer albo nawet dwa numery za małe, bo mocno się rozciągają.
Co do reszty, najbardziej podoba mi się dział męski. Damskie troszkę zbyt szkolne jak dla mnie :).
Ależ trafiłaś z tematem! Z dziką rozkoszą się wypowiem ;p ponieważ z jeansami mam ostatnio straszliwy problem! Otóż próbuję kupić i nic… nawet nie chodzi o pieniądze, tylko o kroje! Mam 28 lat i jestem raczej drobna, ale nie chuda. Nie ma na mnie jeansów! A szukałam w sieciówkach i w jeansowych sklepach… nie ma. Rozmiary są beznadziejne, albo nie wciągam na tyłek, albo są za szerokie w pasie… beznadzieja! Ostatnio kupiłam dobre… na ciuchach, ale trzeba mieć szczęście… Jeśli będę miała okazję zajrzę do tego sklepu… ale jeśli targetem są ludzie w wieku do 25ciu lat… to już widzę te getry… ups… znaczy spodnie 🙂
Miłego dnia!
Ja mam te same spodnie, które ma na sobie Jules (super skinny) i są rewelacyjne. Prawie każde, które przymierzałam były dopasowane. Gdyby te spodnie były słabe, na pewno nie polecałabym ich na blogu, nie pisałabym o nich i sama nie kupiła. Zajrzyj jak będziesz miała okazję, a nóż widelec AEO też mają fason dla Małej Mi. P.s. a ja to już target 25+:)))
🙂 nie chciałam zabrzmieć jak gdybym uważała, że polecasz niesprawdzone 🙂 nie to miałam na myśli…
trzeba będzie odwiedzić 🙂
Oj, właśnie potrzebuję tzw. idealnej pary jeansów. Chyba muszę się do tej Warszawy wybrać, najlepiej ciężarówką. 😉
Na zdjęciach wypatrzyłam też fantastyczny plecak w paski. No i oczy mi się zaświeciły na widok bluz w amerykańskim collegowym stylu, uwielbiam.:)
No to w końcu coś dla mnie, bo wiecznie nie mogę znaleźć dżinsów odpowiednich do mojej trudnej sylwetki… Lubię Cheap Monday, ale raczej ciężko mi dopasować do siebie jakąś parę.
Mi się marzą ChM, ale jeszcze przyjdzie na nie czas. Tak myślę:)
niezła reklama, ale zdjęcia super 😉
Własnymi nogami zaświadczam, że spodnie są super:) Inaczej nic bym o nich nie napisała.
emily z pretty little liars! 🙂
i chyba wolę Twoje instagramowe zdjęcia niż oficjalne materiały prasowe 😉
Taaaak, Emily! Uwielbiam ten serial:)
Oj, coś mi się wydaje, że beforem przed Coldplayem będzie właśnie ten sklep.. 😀
HAHA, dobry pomysł, na pewno warto zajrzeć. Tylko potem nie zgub zakupów:)
Planuję najazd na Warszawę w październiku to z ciekawości aż zajrzę do tego sklepu:D Tym bardziej, że jedna z moich ulubienic – Jules je na swojej pupie reklamuje:D
To może dobra okazja, żeby zrobić jakieś kolektywne spotkanie?:)
miałam kiedyś swoją idealną parę jeansów, ale zachciało mi się wyścigów po kamienistej drodze;) teraz szukam i zawsze coś jest nie tak. szkoda, że do Warszawy tak daleko…
Ech, też miałam kiedyś niezłą parę dżinsów, teraz mają na kolanach dwie wielkie dziury. Przetarły się ze starości. Wytrzymały 5 lat.
Tak, tak… dżinsy mają fajne, napewno są wygodne 🙂
Są, potwierdzam! Już pierwszego dnia otwarcia zaopatrzyłam się jedną parę:)
Jeśli istnieją jakiekolwiek must-have’s, to dżinsy są właśnie taką rzeczą. I nie znają wieku. Kompletnie nie zgadzam sie z targetowaniem – prawda, że marketing musi spełnić swoje zadanie i tylko dlatego jakikolwiek target bym tu wyznaczała – ale szczerze, rozciągnęłabym go duuuużo wzwyż, jeśli idzie o wiek. Fotki bardzo zachęcające, ale kampania bez szału. Tak czy inaczej – muszę się udać do tej Arkadii w końcu 😉
Koniecznie, pisałam Ci to już na facebooku, wiec się powtórzę: jeśli będziesz miała okazję – zajrzyj. A nóż widelec, znajdzie się coś fajnego:)
Lubię dżinsy, ale zawssze mam problem w znalezieniu ideału – te zbyt sztuczne, te za ciemne, te za jasne… te zbyt dziurawe, te – za drogie. I tak ciągle… Kilka modeli tej marki wpadło mi w oko, ceny wydają się ok, tylko dlaczego ta Warszawa?!:D
Spokojnie, najpierw Warszawa, potem kilka innych miast i miasteczek:) A spodnie są naprawdę fajne. Te z dziurami też:)