Niektóre kolory z chęcią podziwiam na innych, czasem zatrzymam się przy witrynie sklepu z odzieżą szukając inspiracji w barwach, których być może nigdy nie wykorzystałabym we własnej stylizacji. Do moich faworytów od dawna należy kolor szary (miejsce pierwsze), niebieski (miejsce drugie) wydaje mi się czasem naturalniejszy od bieli, którą noszę głównie jako baza, albo dodatek. Czerni (miejsce trzecie) w mojej szafie pełno, podobnie brąz, beże, pudrowy róż; czasem gdzieś zawieruszy się skrawek zieleni czy grafitu. Osatniego lata do grona szczęśliwców dołączył pomarańcz w którym zakochałam się z wzajemnością. Tymczasem nadchodzi jesień i kolory, o których boję się nawet pomyśleć, a co dopiero włożyć. Należy do nich z pewnością fiolet. Z przyjemnością się na niego patrzy, w szczególności na wybiegach, ale założyć? Od zawsze kojarzył mi się z moimi znajomymi gotami, słuchającymi mrocznej muzyki i jeżdzącymi na festiwal do Bolkowa. W połaczeniu z czernią nie odmówiłby jej żaden fan Black Sabbath, którzy na swojej słynnej okładce płyty Paranoid tak zaszaleli z fioletem aż stał się różem. Jest jednak pewnien odcień tego koloru, który nieustannie mnie kusi, jak na razie bez skutecznie, lawenda. Kilka dni temu pisała o niej Bea, a wczoraj trafiłam na poniższą sesję i oniemiałam. Zakładam, że lawenda wygląda tak pięknie dzięki stwórczej mocy grafika komputerowego, ale w połączeniu z soczystą pomarańczą (a jednak!) prezentuje się bajkowo. A jakie są Wasze ulubione/nieulubione kolory? Jesteście w stanie włożyć wszystko czy selekcjonujecie barwy dostępne w waszej garderobie?
Lavender
Test Magazine Fall 2011
Foto: Thomas Giddings
Modelka: Charlotte Nolting
Stylizacja: Camilla Pole
Włosy: Christian Wood
Make-up: Lauren Parsons
I dla fanów sesji w wersji video jeszcze poniższy klip. Muzyka została dobrana idealnie.
Foto: mode.newslicious
9 komentarzy
ja do fioletu mam słabość i zachęcam do eksperymentowania z nim, na początek w dodatkach – efekty potrafią być bardzo ciekawe 🙂
@Ingalill: Pięknie, racja!:)
@Kelly: W połączeniu z pomarańczem wygląda obłędnie. Może w końcu się skuszę na tę lawendę…:)
@Adelina: Ja fuksję jeszcze przełknę, ale fiolet trochę mnie przeraża:)
@Ra: Zgadzam się:)
@Adelina: To tak samo jak ja, bazowe kolory ponad wszystko:)
@Bea: Cała przyjemność po mojej stronie. Ja niestety jestem blondynką z piwnymi oczami, lawenda chyba zdecydowanie bardziej pasuje tym o chłodniejszej naturze:)
@@Kaja: To na tle białego prześcieradła jest niesamowite, a jeszcze lepiej wygląda w klipie:)
Dziękuję za komentarze! Dobranoc wszystkim.
piękne zdjęcia, zwłaszcza to z drukowanym zestawem, idealnie
Miło mi, że wspomniałaś o mnie, Jag:)
Lawendowy lubi naszą słowiańską urodę, tyle że nie wszyscy lubią lawendowy:)))
A szkoda… bo wspaniale komponuje się z wieloma kolorami. Najbardziej lubię go nosić z grafitowym lub beżowym odcieniem toffi.
Kto ma niebieskie oczy i włosy ciemny blond wygląda w tym kolorze rewelacyjnie. Z pomarańczowym tak jak na zdjęciach prezentuje się szalenie nowocześnie.
Heh, ja to w żółtym i pomarańczowym wyglądam jak idiota!;p W białym mi kompletnie nie do twarzy, a fioletu nie lubię.Wszystkie kolory lubię tylko w naturze, a jeśli chodzi o ubiór to preferuje czernie, szarości, brązy, niebieski (najpiękniejszy kolor!) i zielony. A i czerwień:)
pomaranczowy w niesamowicie piekny sposob kontrastuje z lawendowym!!!! pieknie pieknie<3
Uwielbiam pola lawendowe ale kolor juz tak srednio..Mam takie trzy kolory, do ktorych palam nienawiscia i nigdy nie wloze: fiolet, fuksja i turkus(fuj). Ogolnie to jest chodzi o kolory jestem chyba nudziara – czern, biel, szary, pudrowy roz, granat i braz… Piekne zdjecia!
Uwielbiam lawendę i kocham pola lawendowe na zdjęciach! Jestem w szoku jak przyjemnie wygląda w połączeniu z pomarańczowym – nigdy bym na to nie wpadła 😉 Mam jedną,delikatnie lawendową bluzkę z długim rękawem, która jednak zwykle służy jako baza pod sweter czy sukienkę, więc niewiele jej pokazuje. Co do kolorów..hm… sama nie wiem. Są takie, których nie noszę, ale chyba po prostu nie pasują do mojego typu urody 😉
Piękne! Kocham kolor lawendowy i lawendę….