Co raz więcej w sieci mieszkań należących do artystów i osób związanych w jakimś stopniu ze sztuką, modą i designem. Oto pierwsza ze znalezionych przeze mnie perełek. Berlińskie mieszkanie należące do Tatjany Sprick, konsultantki mody. Wnętrze to połączenie klasyki i nowoczesności. Najbardziej podobają mi się, wyszperane na targu staroci, meble pochodzące z lat ’70 i liczna kolekcja szklanek, filiżanek i kubków. Mieszkanie jest ogromne, przestronne i, mimo pewnego wrażenia półmroku, dość jasne. To co przykuwa uwagę to detale: szafka na buty z oszklonymi drzwiczkami, kolekcja kapeluszy w sypialni, nietuzinkowe lampy i obrazki porozwieszane w salonie, kuchni, przedpokoju. Oryginale, ciepłe e spokojne wnętrze. Z pewnością mogłabym tam zamieszkać.
Foto: Freunde von Freunden
3 komentarze
Balkon mi się podoba bardzo.
też kiedyś miałam kanapę na balkonie….bardzo urocze rozwiązanie, ale kompletnie nie praktyczne jesli balkon nie jest w żaden sposób zamykany: kanapa wyblakła i zniszczył ją deszcz, mimo, że była przykryta:(
W tym mieszkaniu zachwyciła mnie podłoga, piękna!
@robaczek: dokładnie nad tym samym się zastanawiałam! Wydaje mi się, że muszą czymś tę kanapę przykrywać. Balkon ewidentnie nie jest zamykany:/