Wnętrza

Canejan

06/21/2012

Powyższy dom to dzieło grupy architektów z barcelońskiego studia Cadaval e Sola-Morales. Został ukończony w 2010 roku i znajduje się w niewielkiej miejscowości Canejan, w Val d’Aran, w dolinie usytuowanej w północnym regionie Hiszpanii – Katalonii.
Szczerze powiedziawszy, kiedy po raz pierwszy zobaczyłam zdjęcia z Canejan parsknęłam śmiechem, ale było to nerwowe parsknięcie, bo projekt jest po prostu fantastyczny. Majestatyczny krajobraz, otaczający ten dom, zapiera dech w piersiach. Sama budowla jest idealnym połączeniem nowoczesności z klasycznym górskim stylem: strzelisty dach, kamienna podbudowa. W środku znajdziecie kominek, kilka najpotrzebniejszych mebli, żadnych bibelotów, kuchnia otwarta na panoramę Pirenejów. Banalne, prawda? W jednym z ostatnich numerów Domu i Wnętrza widziałam podobny polski odpowiednik. Pieniński domek był jednak idealną kopią stylu zakopiańskiego z dobrze wplecionymi nowoczesnymi elementami. Tutaj architekci poszli o krok dalej: dom z Canejan to nowoczesna budowla z odrobiną klasyki. Muszę przyznać, bardzo udany mariaż!  
Foto: ArchDaily
Moda

Fashion Inspiration: Movies

06/19/2012
Nie ma to jak wakacyjne inspiracje filmowe. Lato pozwala na lekkie podejście do mody (oczywiście w granicach rozsądku), eksperymentowanie, przekonywanie się do wysokich obcasów, kolorów, na które nie zwracałyśmy uwagi, na połączenia materiałów, faktur i wzorów, które nie do końca odpowiadały naszym gustom, lub których po prostu się bałyśmy. Teraz w modzie można wszystko. Ona tylko czeka na Wasze pomysły i kreatywność. Tym razem podsuwam Wam propozycje filmowe, lekkie, z przymrużeniem oka. Nie traktujcie ich do końca serio, przecież moda to dobra zabawa, prawda?

Dziewczyna z Miami


Jej chłopak do złudzenia przypomina Dona Jonsona, a ona sama nosi się jak jej ulubiony bohater – koniecznie na biało. Uwielbia szerokie, lniane spodnie (1. Chanel Vintage), obszerną marynarkę zamienia na krótką kurtkę z dżinsu (6. OldNavy) i zakłada płaskie espadryle (3. Soludos). Palmy lubi nie tylko w realu, chętnie nosi ten wzór kupując wygodne bikini (2. We Are Handsome). Z dodatków ceni sobie plecioną torebkę (4. Flora Bella), okulary Ray Ban (takie jak Don Jonson – 8.) i oczywiście złoty zegarek (7. Casio). Opaleniznę (6. krem lekko brązujący Clarins) pięknie skomponuje ze swoja jasną garderobą. W ciągu dnia pachnie klasycznymi perfumami w letniej odsłonie (9. CK One Summer). 

Dziewczyna Indiany Jonesa


Zna na pamięć wszystkie dialogi z „Indiana Jones i Świątynia Zagłady”. Lubi militarny styl i sporty ekstremalne. Podobnie jak jej poprzedniczka, w miejskiej dżungli nie obejdzie się bez palmowego motywu (5.szorty Dries van Noten). Z kolorów ceni sobie szarości i brązy. Na chłodniejsze wieczory zakłada bawełniany t-shirt (12. John Patric) skórzaną kurtkę (1. Forzieri), przed żarem z nieba chroni ją kapelusz (10. Reiss) i okulary (11.Toms). Lubi paski w pasie (2. Macys) i na butach (4. – Vic Matie). W pokaźniej torbie w indiańskim stylu (3. Mabel) pomieści nie tylko notes (7. Moleskine), gdzie opisuje relacje z podróży, ale też kubek termiczny (6. Atlanta Falcons), coś przeciw komarom (9. OFF) i…bacik (8), coby się od nich z łatwością odganiać:) 

Dziewczyna i rzymskie wakacje

To, że lubi Audrey Hepburn wie każdy. Wakacje spędza w Rzymie poszukując swojego Gregory Pecka. W poszukiwaniach pomaga jej odpowiedni strój: zwiewna sukienka w plisy (6. Rebecca Minkoff) , bawełniana koszulka (8. Acne) i płaskie sandałki (5. Steve Madden) . Jeśli perfumy, to tylko te, które używała Audrey – piekielnie drogi CREED (2.), ukochane również przez brytyjskie monarchinie (do kupienia w warszawskich perfumeriach Quality), paznokcie maluje w kolorach neutralnych (4. American Apparel). Nie ma prawa jazdy, dlatego jedyny środkiem lokomocji jest dla niej rower, a nie skuter (tu w wersji ozdobnej – 3. Tiffany & Co. ). Przed chłodnym wiatrem nad Tybrem chroni ją jedwabna chusteczka (7. Hermes), a do rowerowego koszyka wkłada pakowną torebkę (1. D&G). 

Foto: me by Polyvore.com
Moda

Fashion Inspiration: Gold & Silver

06/15/2012
Nasza dzisiejsza historia zaczyna się gdzieś w drugiej połowie lat ’80-tych, kiedy moja mama, podczas jednej z zagranicznych wypraw, kupiła sobie niewysokie koturny w kolorze złotym. O ile pamięć mnie nie myli buty zostały wyprodukowane w jakimś włoskim mieście; były zrobione z naturalnej skóry i osadzone na „słomianej” podeszwie. Kiedy ponad dekadę później rodzicielka zdecydowała się na podobny zakup (również będąc na południu Europy) stwierdziłam, że takiego kiczu już dawno nie wiedziałam. Zadziwiające, że kicz lat ’90-tych nie był tak uciążliwy kiedy byłam bardzo mała. Dziś patrzę na takie buty z sentymentem. I co najśmieszniejsze – podobają mi się bardzo. Tak bardzo, że dedykuję im dzisiejszy post. Mogą występować w przeróżnych kombinacjach, od najciemniejszej odcieni złota (te z ostatniego zdjęcia po lewej to Kat Maconieklik) po białe srebro. Fashionitski upatrzyły sobie je w wersji de lux: na obcasie, w połączeniu z kontrastowymi kolorami. Sama nie wiem, która podoba mi się najbardziej, ale jako zdeklarowana sroka z chęcią przygarnęłabym każdy z poniższych modeli. Mniam:)

 

Moda

H&M Autumn 2012

06/14/2012
Za każdym razem, kiedy pojawia się jesienna kolekcja H&M, bardzo szybko zapominam o nadchodzącym lecie. W myślach układam zestawy z płaszczami, ciepłymi szalikami i rękawiczkami. Zastanawiam się nad doborem swetra i czapki. Czekam na katalog pewniej włoskiej marki, gdzie często kupuję rajstopy. Generalnie lato przestaje istnieć na rzecz, odległej jeszcze, jesieni. Nowa kolekcja H&M początkowo nie spodobała mi się wcale. Oczekiwałam miłości od pierwszego wejrzenia i faktycznie pokochałam ją, ale dopiero podczas prezentacji, która odbyła się dokładnie tydzień temu w warszawskim showroomie marki.  Na żywo kolekcja prezentuje się o niebo lepiej, niż na zdjęciach. To co od razu wpadło mi w oko to gruby, musztardowy sweter i melanżowy płaszcz. Pięknie prezentują się błyszczące aplikacje i modne baskinki. Do tego dodajcie klasyczne dodatki, a w rezultacie otrzymacie kolekcję prawie idealną. Piszę prawie, bo niektóre elementy zupełnie mnie nie zachwyciły. Na szczęście tych fajniejszych było o wiele więcej:)
P.S. Jeśli macie ochotę obejrzeć więcej zdjęć, koniecznie zajrzyjcie do relacji Fashionitki!:)
Poniżej jeszcze kilka zdjęć z katalogu H&M. Jak Wam się podoba?
Zdjęcia: ja + materiały prasowe.