Givenchy Haute Couture F/W 2009/10 / Mauel Bolano S/S 2011
Mówi się, że historia lubi się powtarzać. Jak widac: moda też.
Inspiracja czy juz jawne skopiowanie oryginału – jak myślicie? Jak dla mnie to Manuel Bolano aż nazbyt wciełi się w rolę Riccardo Tisci. Dziwne.
Foto: vogue.it/trendland.net
5 komentarzy
Rzeczywiście, te projekty są do siebie aż ZA podobne, by traktować to jako inspirację.
Nie przepadam za arabskimi wpływami i tego typu złotą biżutą. Często spotykam się z kopiami nie tylko w modzie. Muzycy słuchają brzmień innych muzyków, pisarze czytają książki innych autorów, operatorzy kamer podpatrują ujęcia swoich kolegów i na koniec często bezwiednie kopiują. Ania Kuczyńska powiedziała kiedyś, że właśnie z tego powodu stara się nie zaglądać do magazynów i internetu. Strasznie mnie to wtedy zdziwiło…
Jeśli ktoś posiada doskonalą pamięć fotograficzną niechcący może stworzyć klon tego co dokonał ktoś inny.
moda ostatnio idzie w niebezpieczną stronę..
tutaj mega smakowicie, przyciągnęły mnie zdjęcia i powoli zagłębiam się w poprzednie posty. coś czuję, że będę stałym gościem!
@Kelly: mam dokładnie takie samo zdanie.
@Bea: To prawda, aczkolwiek budzi to we mnie lekki niesmak. Inspiracja jest aż nazbyt oczywista…pozostaje mi tylko zazdrościć Manuelowi fotograficznej pamięci:) 🙂 🙂
@Patrycja Wojas: Witam, Witam i zapraszam do odwiedzania:) Pozdrawiam!