Wnętrza

in Tinos

04/27/2011
Wraz z nastaniem pięknej pogody zaczęłam przychylniej patrzeć w stronę domków letniskowych, hoteli z widokiem na piaszczyste plaże, domy na wsiach, nad jeziorami, w odległych, prawie zapomnianych krainach, osamotnione zimą, latem rozkwitające na nowo. Pozostawiam na chwilę mroźne klimaty skandynawskich mieszkań, na rzecz tych oaz spokoju znajdujących się gdzieś na południu Europy, albo w miejscach na co dzień trudno dostępnych. Kilka dni temu pokazywałam Wam uroczy dom Consuelo Castiglioni, założycielki i projektantki Marni. Dziś „spokojna przystań” projektantki wnętrz  Marilyn Katsaris, znajdująca się gdzieś na wyspie Tinos. Jeśli kiedykolwiek byliście na jednej z greckich wysp lub widzieliście je na jakiejś pocztówce, wiecie jak wyglądają tamtejsze domy: pobielane ściany kontrastujące silnie z błękitnym niebem i Morzem Egejskim, opływowe kształty, wszystko wyryte jakby w jednym kamieniu. Taki właśnie jest dom należący do Marylin. Początkowo były to dwa domy, które połączono w jeden ogromny. Przestrzeń jest ciepła i lekka, głównie dzięki niewielkiej ilości mebli, przełamaniu bieli ścian ciemnym drewnem i sofami utrzymanymi w czerni i szarości. Gdzieś przebijają się orientalne detale: dywany, lustra i żyrandole. Najbardziej podobają mi się wszechobecne nisze: znajdziecie w nich materace, książki, w kuchni pełnią funkcję półek na talerze i kubki. Niesamowita jest też wanna i jej kolor. Prawdziwy letni dom. Jak Wam się podoba?
Foto: yatzer

You Might Also Like

7 komentarzy

  • Reply cristina petre 05/03/2011 at 2:01 PM

    this house looks amazing, would love a bedroom like that!
    stylingphotodiary

  • Reply bea 04/30/2011 at 2:08 PM

    Uroczy domek z niezwykłą atmosferą.
    Widziałam gdzieś już te wnętrza szukając lodówek SMEG.
    Chciałabym zaszyć się tam na jakiś tydzień na początku września bo w samym środku lata Grecja jest dla mnie nie do wytrzymania. Kiedyś lubiłam upały, ale wraz z wiekiem coraz mniej…

    Poozdrwiam,
    Bea

  • Reply pomylone gary 04/29/2011 at 9:02 AM

    a jasna (SIC!) cholera. tam chcemy. w podróż poślubną nejlepiej. toć w takim domeczku odpycznek sam wprasza się do środka 🙂

  • Reply kociaszafa 04/28/2011 at 6:59 AM

    Jasne wnętrza są przepiękne.

  • Reply isabeldrafts 04/27/2011 at 8:16 AM

    bardzo oryginalnie, moim mistrzem jest miętowa lodówka 🙂

  • Reply Adelina 04/27/2011 at 8:12 AM

    Wszystko mi sie tu podoba: kolor drzwi i okiennic, kuchnia, cudna wanna, sufity, sciany – niesamowite wnetrze!

  • Reply H. Houdini 04/27/2011 at 6:32 AM

    mega miejsce, kuchnia i łazienka są boskie

  • Leave a Reply